Czwartek, Listopad 16, 2017, 23:17
Noc z 9 na 10 listopada uczniowie klasy 3b i 3c spędzili wraz z opiekunami w najstarszej w Polsce Kopalni Soli w Bochni. Nasza przygoda rozpoczęła się od zjazdu pod ziemię szybem Campi. Zjazd windą na głębokość 212 m zrobił na wszystkich duże wrażenie.
Potem musieliśmy przejść wraz z naszymi przewodnikami dość długą trasę wzdłuż „surowych" wnętrz bocheńskiej kopalni, pokonać 140 metrowe schody, aby w końcu dotrzeć do komory Ważyn – celu naszej wycieczki. Tam czekała już na nas pyszna pizza. Kolejnym punktem programu było zwiedzanie kopalni. Podziemna Ekspozycja Multimedialna sprawia, że zwiedzanie ma charakter podróży w czasie. Podróż przez historię górnictwa solnego rozpoczyna się w epoce panowania księcia Bolesława Wstydliwego i księżnej Kingi. Za pomocą holograficznych i interaktywnych inscenizacji oraz przestrzennych słuchowisk pokazane zostały średniowieczne techniki wydobywcze, zwyczaje górnicze oraz inne aspekty z życia kopalni. W opowiadaniu o historii bocheńskiej kopalni przewodnikowi pomagali między innymi polscy królowie oraz żupnicy genueńscy. Mieliśmy wrażenie, jakby normalna praca górników w kopalni toczyła się tuż obok. Jedną z atrakcji było także zwiedzanie kaplicy św. Kingi. Najwięcej emocji wzbudził jednak przejazd podziemną kolejką nazwaną przez górników „Kubą". W drodze powrotnej do komory Ważyn chętni uczniowie mogli zjechać w dół 140 m zjeżdżalnią. Na dole – 250 m pod ziemią – czekały na nas kolejne atrakcje: ogromne boisko, plac zabaw i dyskoteka. Po zabawie i wieczornej toalecie – o godzinie 23:30 - udaliśmy się na spoczynek. Piętrowe łóżka, materace wypełnione gorczycą i świadomość, że śpimy w prawdziwym podziemnym labiryncie pod miastem, dostarczały nam kolejnych wrażeń. Może komuś przyśnił się Skarbnik – dobry duch bocheńskiej kopalni... Nasza przygoda dobiegała końca. Drugi dzień zaczęliśmy śniadaniem w Restauracji Ważynek, a potem już tylko droga powrotna do szybu Campi, wyjazd na powierzchnię i zakup pamiątek. Pobyt w kopalni okazał się pełną wrażeń przygodą, ciekawą lekcją i przede wszystkim świetną zabawą. Uczestnicy wycieczki - nieco niewyspani – dotarli do Olkusza około 11:00.
Wychowawczynie klasy 3b i 3c – Marlena Królikowska i Jadwiga Straszak składają serdeczne podziękowania Paniom: Annie Szotek, Justynie Skubis i Katarzynie Wołoszczenko za pomoc w opiece nad uczniami podczas wycieczki.
Tekst
Jadwiga Straszak
 

Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.

OK, rozumiem lub Więcej Informacji
Informacja o Cookies
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
OK, rozumiem